Nie rozumiem .....

Chodzę w kółko po pokoju, drapię się w głowę, marszczę czoło, wodzę oczami, wzdycham głęboko .....i nic. Jak nie rozumiałem , tak nie rozumiem. No bo jakie jest prawdopodobieństwo, że w czterdziestomilionowym narodzie jest tylko dwóch myślących strategów politycznych i na dodatek obaj robią na etacie u Brata Jarka. Dlaczego w całej Platformie Obywatelskiej nie znalazło się dwóch facetów, którzy potrafiliby doradzić Donaldowi , co mówić, żeby ciemny lud to kupił? Dlaczego żaden z liderów PO nie ma tej łatwości zaklinania rzeczywistości, właściwej Ziobrze, Cymańskiemu, Putrze ? Dlaczego żaden platformers nie umie wyczuć potrzeb , marzeń i pragnień Polaka szaraka? Dlaczego Donald i s-ka w dalszym ciągu cenią sobie napuszone sądy-osądy wyżej nad proste slogany, zrozumiałe dla widzów M jak Miłość? Dlaczego cała mądrość i elokwencja posłów i działaczy największej partii opozycyjnej bledną w obliczu dwóch kropek ścigających się po prokuratorskim rzutniku? Dlaczego będąc, przynajmniej w swoim mniemaniu, mądrzejszymi, bardziej prawymi, mniej obłudnymi, a na dodatek eleganckimi facetami i babeczkami, dlaczego pomimo tego ciągle dostają od wyborców srebrny medal. Dobry Boże, ześlij łaskę zrozumienia na mnie - ateistę. Daj dowód , że istniejesz i spraw , żebym to pojął. Boję się jednak, że tylko ja próbuję to zrozumieć, bo Donald takiego wrażenia nie sprawia.