Drogi Wojtku ( darujmy sobie "Pan" - widziałem Twoją klatę ;) )
Napisałes dzisiaj krótką notkę na s24, która ma Ci ( w Twojej wyobraźni ) dodać głosów w nadchodzących wyborach ... I pomijam już fakt, że olewasz komentarze i nie szanujesz przez to potencjalny ( w Twojej wyobraźni ) elektorat. Pomijam też fakt, że sam tekst jest o niczym - taki "Plastusiowy Pamiętnik" ( Teddy :D ). Pomijam wreszcie to, że robisz to z pełną premedytacją, mając świadomość sztuczności i miałkości - bo w końcu mądry z Ciebie chłopak.
Czego nie rozumiem, to to, że marnujesz talent , urodę i inteligencję w branży, w której nigdy nie osiągniesz sukcesów adekwatnych do posiadanych przymiotów. Ok - byłeś ministrem i wicemarszałkiem- ale co dalej ? Masz szansę być kiedyś premierem, prezydentem ? Bądźmy realistami - nie ! Wątpię nawet w ten Parlament Europejski, choć życzę Ci jak najlepiej. Użerać się ciąglę z Grzechem - po co Ci to ? Udawać wciąż przed nami i samym sobą, że zmienisz kiedyś coś w naszym kraju - klituś bajduś ... No więc po co Wojtku - dla tych dwóch minut w Szkle Kontaktowym ??? Miej szacunek dla samego siebie i mierz wyżej. Nie rozmieniaj sie na drobne - medialne i sondazowe. Podejmij męską decyzję i przejdź wreszcie na polityczną emeryturę.
A jako młody emeryt ... mmmmm.... stary - świat stoi przed Tobą otworem:
Za sam udział w Tańcu z gwiazdami wyciągniesz więcej niż za rok w PE. Potem musisz tylko chwilę pokombinować i wybrać odpowiednią drogę. Albo rola w serialu, albo Tok Szoł. Równolegle jakiś cotygodniowy program w jednej ze stacji komercyjnych - może reality show ( oczami wyobraźni widzę, jak z obnażoną klatą śmigasz w coraz to innych okolicznościach egzotycznej przyrody ). Do tego kontrakty reklamowe - ale nie jakaś pasta do zębów - widzę Cię bardziej w luksusowych zegarkach - jak James Bond. Czasopisma będą się zabijać , żeby mieć Cię na okładce i zamiast do Szkiełka, trafisz do Magla towarzyskiego ( oczywiście życzę Ci "klasy" ).
Starzeć się będziesz raczej dobrze - więc następne 40 lat możesz być symbolem seksu polskiego ( i nie tylko , czego Ci życzę ) szołbiznesu.
I nie piernicz, że Ty społecznik jesteś i bezinteresownie dobro chcesz czynić. Jako celebryta możesz więcej - staniesz się np. ambasadorem Unicefu i twarzą akcji Krewniacy.
Polki będą Cię kochały, Polacy będą Ci zazdrościć.... Wojtek !!! Przemyśl to poważnie - zejdź ze sceny (politycznej) niepokonany ! Całe życie przed Tobą - nie zmarnuj go.
pozdrawiam serdecznie
Protazy
p.s. liczę na odpowiedź.
